Forum dla miłośników PBF każdego rodzaju
Yume Hyoshi
-Możliwe, że to pułapka-powiedziałam znany chyba już wszystkim fakt.
Wyczuliłam wszystkie swoje zmysły. Kto wie co się może zdarzyć...
Offline
Sakari Hyuuga
Wstaje i podchodzi do Madary:
-Chyba mamy zdrajcę w Akatsuki...-mruknął-Uśpił mnie ktoś w waszym płaszczu.
-A tak w ogóle to witajcie wszyscy.-zwrócił się do reszty-Może mnie ktoś wtajemniczyć??
Ostatnio edytowany przez Kirosana (2008-04-11 17:06:54)
Offline
Charon Arimasu
poczekajcie... patrze na kraty... hmmmm szepczę Hyuuton.wydobywam wode ziemi zmieniam ją w lodowatą i powoli okładam nią (cały czas trzymam czakrą) kraty. kiedy zelżeją odsuwam się. powinno być OK
uśmiecham się
Offline
<korzystam z przywileju odpisu przed wszystkimi>
- Rzeczywiście coś tu śmierdzi. - Powiedział Madara. - Akira weźmiesz, tego kogoś, o ile się nie myle nazywa się Tashi i osłaniajcie wyjście. - Dodał.
Reszta pobiegła ku centrum Zmroku.
Nagle poczuliście, że nie możecie władać Kończynami byliście w jakiejś sieci. Tak to była pajęcza sieć.
Pablo i Almarach - tymczasowo nie dostępni
Offline
Hideko Uchiha
- Amaterasu Amaterasu zniszczy sieć i wszyscy będziemy wolni. Kiedy sieć się już rozpadnie wykonam Chisoku i zabije tego śmiesznego downa. Potem wezmę sobie jeszcze jakiegoś z tej śmiesznej organizacji i będę mu robił Tsuyikomi, potem zakopie go w lesie.
Offline
Charon Arimasu
jeśli nawet amaterasu nie da rady zamrażam siec. powinna dać sie rozbić bez problemu. potem używam
Tsubame Fubuki w tą stronę.
Offline
Sieć puściła.
Znaleźliście jakiegoś człowieka Pająka dzięki Byakuganowi.
- A więc się uwolniliście? Żeby iść dalej musicie mnie pokonać. - Powiedział. Wtem Madara teleportował siebie i całą drużyne za Pająka i jednym pociągnięciem ręki znokautował gościa.
Poszliście dalej.
Zobaczyliście kolejnych dwóch więźniów zmroku tym raze siedzieli związani Chakrą klanu Fuuma i mieli zatkane usta.
Sumienie kazało ich wam uwolnić.
Offline
Hideko Uchiha
- tylko uważaj, gdzieś tu może być jakiś śmieszny fuuma i nam zrobić to samo, ja tu poczekam Pytam się Madary: - czy był jakiś sens żebyś szedł z nami na tą misje?
Ostatnio edytowany przez Kluger (2008-04-17 13:36:32)
Offline
Yume Hyoshi
Przyglądam się wszystkiemu ze stoickim spokojem, jednak coś mi tu nie gra... Dyskretnie rozglądam się wokoło.
Offline
Sakari Hyuuga
Podchodzi do więźniów:
-Hmm, to wygląda jak Fuuma, ale...
Próbuje przeciąć nitki, gdy mu się nieudaje skanuje okolice Byakuganem, szukając kogoś kto ich związał.
Ostatnio edytowany przez Kirosana (2008-04-13 13:01:28)
Offline
Charon Akimasu
czekam... moja reakcja jest nawet nie potrzebna,ale mimo wszystko...wywołuje wodę z ziemi i przygotowuję Kokuryuu Boufuusetsu wolę nie ryzykować
Offline